Wśród wstępnie zainteresowanych, jako ostatni zrezygnował z udziału w przetargu duński armator DFDS Seaways, uzasadniając swoją decyzję nierealna ofertą Scandlinesa. Również inny potężny gracz na rynku promowym, grupa Grimaldi już na wstępie zrezygnowała z udziału. Pomimo dobrych wyników Scandlines w zeszłym roku (193 mln EUR zysku), jedną z przyczyn małego zainteresowania kupnem Scandlinesa może być budowa tunelu Fehmarn Belt, łączącego Niemcy i Danię, który będzie bezpośrednim zagrożeniem dla strategicznego połączenia Puttgarden – Rodby.
Z przetargu również odpadli inni inwestorzy: Zodiak Capital Partners Ltd., Apollo, Axa Private Equity oraz Nordic Capital. Według doniesień prasowych jedynie inwestor TPG Capital zaoferował pokaźną kwotę 1,3 mld EUR, jednak oferta sprzedaży opiewa na min. 1,4 mld EUR
Obecnie toczą się rozmowy z jedynym uczestnikiem procesu sprzedaży TPG Capital. W przypadku niepowodzenia negocjacji właściciele Scandlines ponownie dokonają wyceny spółki i po raz kolejny wznowią proces sprzedaży jeszcze w tym roku
Źródło: Scandlines