Już wcześniej wiadomo było, że to właśnie stocznia w Gdańsku zmodernizuje dwa siostrzane statki Pride of York oraz Pride of Bruges. Na co dzień pływają one na trasie Hull-Zeebrugge. Jak wcześniej wyjaśnił operator, dzięki rozległemu zakresowi prac, oba statki typu ro-pax mają wejść w nowe dziesięciolecie zupełnie odmienione. Dodał również, że w ten sposób zabezpieczona zostanie też przyszłość trasy, na której funkcjonują. Kompletna metamorfoza ma dotyczyć infrastruktury oraz obszarów, z których korzystają pasażerowie, w tym kawiarnie, restauracje oraz strefy zakupów. Do kart w restauracjach zostaną dodane całkowicie nowe pozycje. Całkowitą przemianę przejdą kabiny, włącznie z oświetleniem, czy znajdujące się w nich łazienki. Zmienią się meble, dywany oraz zasłony.
Stocznia „Remontowa” zmodernizuje również dwa kluczowe promy, które obsługują trasę Calais – Dover - Pride of Burgundy oraz Pride of Canterbury (drugi z nich trafił już do gdańskiej stoczni). Jak wyjaśniono, dzięki przeprowadzonym pracom, zbudowane na początku lat 90. ubiegłego wieku statki zostaną dostosowane do najnowszych standardów. Zmodernizowane zostaną m.in. ich silniki oraz powierzchnie restauracyjne. Ich żywotność zostanie znacznie wydłużona.
„Przyjrzeliśmy się wielu różnym stoczniom w Europie, które mogłyby wykonać tę ważną pod względem żywotności pracę i wybraliśmy stocznię „Remontowa” w Gdańsku ze względu na jej doświadczenie w remontach tego typu” - powiedział John Garner z P&O Ferries.
Pierwszy z promów już znajduje się w gdańskiej stoczni. Prace na Pride of Canterbury prowadzone będą do 9 lutego. Potem do Gdańska trafi Pride of Burgundy (25 lutego – 15 marca). P&O Ferries zapewnia, że pasażerowie nie odczują trudności związanych z remontami.
Modernizacja wszystkich zakontraktowanych jednostek pochłonie 14 milionów funtów.
PromySkat
Źródło: Kent Live