Projekt nowoczesnego statku hybrydowego, który powstanie w stoczni Ulstein Verft, doceniany jest już dziś. Zwrócono uwagę na szereg innowacji, które będą wyróżniać prom norweskiego armatora. Uznano, że zastosowane na nim rozwiązania upoważniają go do tego, by mówić o nim jako o jednostce przyszłości, statku nowej generacji.
Prom Color Hybrid, którego budowa ma się zakończyć w 2019 r., będzie miał 160 metrów długości, a na pokład będzie mógł przyjąć 2 tysiące pasażerów oraz 500 pojazdów osobowych. Będzie to jednostka hybrydowa typu plug-in. Po zakończeniu budowy będzie to największy na świecie statek tego typu. Prom będzie wyposażony w akumulatory, które będzie można ładować podczas postoju w porcie, a także podczas rejsu za pomocą zainstalowanych na nim generatorów.
O tym, czy przyszły prom Color Line okaże się ostatecznym zwycięzcą, dowiemy się 30 maja, gdy podczas odbywających się w Norwegii targów Nor-Shipping przyznane zostaną nagrody w dwóch kategoriach: Energy Efficiency oraz Next Generation.
Color Hybrid to nie jedyny prom, który ma szansę na triumf w jednej z kategorii. W tej pierwszej, doceniającej dokonania w zakresie wysokiej efektywności energetycznej, doceniono jednostkę Seaspan Swift – prom ro-pax należący do kanadyjskiego przewoźnika Seaspan Ferries. Na wygraną w kategorii Next Generation szansę mają dwie jednostki HH-Ferries, które przechodzą proces konwersji i staną się wkrótce promami napędzanymi wyłącznie energią elektryczną.
„Nasze nagrody zostały stworzone po to, by promować ludzi i projekty, które stawiają czoła najbardziej naglącym kwestiom i oczekiwaniom, przed jakimi stoi nasza branża” - powiedział Birgit Liodden z Nor-Shipping.
PromySkat
Źródło: Nor-Shipping, Ulstein