Kwestia zagwarantowania promu zastępczego była przedmiotem negocjacji prowadzonych do niedawna pomiędzy władzami a przedstawicielami BornholmerFærgen. Miałby on być kierowany na trasę w przypadku usterki jednego z promów oferujących połączenia z duńską wyspą albo podczas złej pogody. Brak dodatkowej jednostki wielokrotnie dawał się we znaki pasażerom korzystających z połączenia z Bornholmem. Problem w końcu udało się rozstrzygnąć.
Ministerstwo Transportu wygospodaruje 30 milionów koron duńskich, dzięki którym w gotowości będzie pozostawał prom zastępczy, który kierowany będzie na trasę, gdy zajedzie taka potrzeba. Jednostka ma zabezpieczyć stabilność połączeń na trasach Rønne-Køge oraz Rønne-Ystad.
„W ramach dialogu prowadzonego przez ostatnie miesiące z urzędnikami z Bornholmu byłem zapewniany, jak istotny jest prom zastępczy dla połączeń promowych na wyspę” - powiedział Magnus Heunicke, minister transportu. „Oczywiście wsłuchiwałem się uważnie. Zobaczyliśmy jak niezbędny jest prom zastępczy dla biznesu oraz turystyki na Bornholmie. Naszym obowiązkiem było działać”.
Decyzja Ministerstwa Transportu oznacza, że dotacja na połączenia z Bornholmem zwiększy się o 30 milionów koron duńskich.
Obecnie operatorem realizującym połączenia na trasach Rønne-Køge oraz Rønne-Ystad jest BornholmerFærgen, który w sezonie oferuje dodatkowo kursy na linii Rønne-Sassnitz. Wiele wskazuje na to, że firma przedłuży kontakt, na mocy którego będzie dłużej oferować połączenia na Bornholm. Zdaniem władz, okres obowiązywania umowy z obecnym operatorem powinien zostać wydłużony o rok, co oznacza, że przewoźnik będzie oferował połączenia na tych trasach przynajmniej do końca sierpnia 2018 r.
BornholmerFærgen stanowi część firmy Danske Færger - częściej rozpoznawanej po prostu jako Færgen - należącej do największych operatorów promowych w Danii oraz w Europie. Jej korzenie sięgają 1866 r. Firma cały czas rozwija siatkę połączeń oraz rozbudowuje flotę.
PromySkat
Źródło: Transportministeriet