W 2014 r. estoński armator zdecydował się na wyczarterowanie giganta spółce Bridgemans Services. W ten sposób Silja Europa trafiła do Australii, gdzie pełniła funkcję hotelu. Decyzja o wynajęciu była podyktowana przede wszystkim ponoszonymi przez operatora wysokimi kosztami eksploatacji statku. Podpisana w lipcu 2014 r. umowa obowiązywała przez 14 miesięcy i zawierała opcję przedłużenia okresu wyczarterowania nawet do 4 lat. Nie została ona jednak wykorzystana przez Bridgemans Services
Pod koniec 2015 r. Tallink poinformował, że jednostka może powrócić do obsługi regularnych połączeń na Bałtyku. Tak się właśnie teraz stało. Silja Europa powróciła z Australii w styczniu 2016 r. Statek w ostatnich tygodniach przechodził modernizację, podczas której przywracano mu dawny blask. Odnowiona została większość przestrzeni pasażerskich. Największe zmiany zaszły na pokładzie numer 7 i 8, gdzie znajdują się sklepy, restauracje oraz bary. Zupełnie nowe oblicze zyskał sklep Tax Free Superstore. Bary stały się teraz bardziej nowoczesne, a na statku pojawiła się też po raz pierwszy modna włoska restauracja Tavola.
Silja Europa dołączyła do promów Baltic Queen, Star i Superstar, które kursują na linii Tallin-Helsinki. W marcu i kwietniu będzie głównie zastępować wymienione jednostki na tej popularnej trasie, gdy te będą przechodzić przeglądy i prace konserwacyjne. Statek wypływa z Helsinek o 9:00 i melduje się w stolicy Estonii o 13:00. W rejs powrotny wyrusza o 17:00 i przybywa do Helsinek o 20:50.
Silja Europa została zbudowana w 1993 r. Statek ma aż 202 metry długości i 33 metry szerokości. Na pokład może zabrać 3 tysiące pasażerów. Dysponuje również linią ładunkową o długości 932 metrów. Na pokładzie znajduje się pięć restauracji, dwa bary, klub nocny, a także sauna i salon piękności. Można też tu zrobić zakupy w jednym z licznych sklepów.
PromySkat
Źródło: Tallink