Na początku była kolej. Pod koniec XIXw. Wielka Kolej Wschodnia (GER) wpadła na pomysł, by rozpocząć rywalizację z konkurencyjnymi firmami oferującymi przeprawy promowe z wybrzeża Kent do Francji i Belgii. Dopełniła więc formalności w kwestii praw do przewożenia towarów i rozpoczęła kursy statkami parowymi do Rotterdamu. Port w Harwich (wówczas Parkeston Quay) istniał już od 1883r., natomiast terminal w Hoek van Holland został otwarty później, w 1893r. – i własnie odtąd możemy mówić o historii połączenia, świętującego w tym roku 120. rocznicę istnienia.
Trasa przetrwała dwie wojny światowe, podczas których kursowanie promów przez większość czasu było zawieszone. Bombardowania podczas I wojny światowej spowodowały unicestwienie sześciu z jedenastu operujących statków, a połączenie zostało reaktywowane dopiero w 1919r. Później, prócz operatorów obsługujących trasę przed wojną, pojawili się nowi, wraz z nowymi statkami – w ten sposób oferta przepraw pomiędzy wybrzeżem Kent a Holandią i Belgią została zrekonstruowana.
Niestety, 20 lat później brutalna rzeczywistość II wojny światowej uderzyła w kondycję połączenia równie mocno. Mimo zawieszania kursów jednostek w czasie największego oblężenia, wiele statków zostało zbombardowanych i zatopionych. Po częściowym odbudowaniu floty i zniszczeń w portach, 1 stycznia 1948r. trasa przeszła pod kontrolę Kolei Brytyjskich. Natomiast w 1984r. trasę przejął Sealink, który to 6 lat później został wykupiony przez obecnego armatora - StenaLine.
Pod banderą StenaLine
Zaraz po przejęciu połączenia przez StenaLine było ono obsługiwane przez dwa statki Ro-Ro, i taki stan rzeczy utrzymywał się do 2 czerwca 1997r. Wówczas wprowadzono superszybki prom Stena Discovery wraz z dodatkowym promem cargo, a dwie jednostki kursujące wcześniej między Holandią a Anglią zostały wycofane.
Niemal dekadę później, bo w 2006r., StenaLine ogłosiła iż na początku następnego roku Stena Discovery zostanie wymieniona – i tak też się stało. Serwis musiał zostać wstrzymany – głównym powodem były koszty operacyjne jednostki i rywalizacja z liniami lotniczymi.
Później miały nastąpiłć jeszcze dwie zmiany we flocie: w połowie 2007r. do serwisu wprowadzono dwa statki typu Ro-Pax o zwiększonej pojemności: Stena Britannica i Stena Hollandica. Zapotrzebowanie na przeprawy było tak duże, iż armator zmuszony był wydłużyć oba statki do 240m oraz odpowiednio przystosować do przewożenia większej ilości aut i pasażerów.
Ostatnia przemiana nastąpiła w 2010r.: oba statki zostały zastąpione przez nowe tzw. Superferries, ale zdecydowano się nie zmieniać brzemienia ich nazw. Obecnie promy oferują 30% więcej pojemności oraz są to największe na świecie statki typu Ro-Pax. Operują na trasie Hoek van Holland – Harwich do dnia dzisiejszego.
Jako partner armatora StenaLine, współpracujący z nim od długiego czasu, możemy z czystym sumieniem polecić i zaoferować przeprawy promowe na tej trasie. Zapraszamy do bookowania i przeprawiania się promami kursującymi według poniższego rozkładu:
Hoek van Holland – Harwich 14:30
Hoek van Holland – Harwich 22:30 (weekend 21:30)
Harwich – Hoek van Holland 09:00 (niedziela 10:00)
Harwich – Hoek van Holland 23:15
Monika Szeligowska PROMYSKAT
źródło: StenaLine