Estoński armator zawarł umowę z fińskim oddziałem Nordea Banku. Wysokość pożyczki opiewa na kwotę 184 milionów euro. Koszt budowy promu, który powstanie w stoczni Meyer Turku, powinien zamknąć się w kwocie 230 milionów euro. Podmiotem biorącym udział w transakcji jest również rządowa agencja Finnvera, zajmująca się m.in. kredytami i dostarczaniem gwarancji.
Pożyczka została zabezpieczona hipoteką założoną na nowym statku oraz umową gwarancji korporacyjnej grupy Tallink.
Nowy prom dla estońskiego przewoźnika będzie miał 212 metrów długości, a na pokład będzie mógł zabrać 2800 osób. Po zakończeniu budowy nowoczesna jednostka typu dual-fuel trafi na trasę Tallin-Helsinki. Zgodnie z założeniami, statek ma zostać dostarczony firmie Tallink na początku 2017 r. Tallink rozważa obecnie również możliwość zamówienia drugiego nowoczesnego promu.
PromySkat
Źródło: Tallink