Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to już w 2021 r. Norwegia będzie miała do dyspozycji prom zasilany wodorem. Rok wcześniej zakończyć ma się jego budowa. Oprócz wodorowych ogniw paliwowych zostanie on wyposażony w baterie elektryczne, które będą działać wspomagająco w razie potrzeby. Będzie on obsługiwał połączenie Hjelmeland-Nesvik-Skipavik w okręgu Rogaland.
Statens Vegvesen, działający w Norwegii organ zajmujący się administracją dróg publicznych, już teraz przygotowuje się do rozpisania konkursu, którego przedmiotem będą prace związane z rozwojem supernowoczesnej i ekologicznej jednostki. Jak twierdzą osoby, które zaangażowane są w projekt związany z wdrożeniem w Norwegii takiej nowatorskiej jednostki, w tej chwili na drodze stoi kilka przeszkód, związanych z wykorzystaniem wodoru jako paliwa, ale – jak podkreślono – nie są to przeszkody nie do przeskoczenia.
Tamtejsi urzędnicy wierzą, że Norwegia znów stanie się liderem w promowaniu technologii, która ma szansę zrewolucjonizować branżę promową - tak jak to wcześniej było z promami LNG (zbudowany w 2000 r. prom Glutra, nad którym prace rozpoczęły się w połowie lat 90.) i tak jak teraz dzieje się z promami elektrycznymi (m.in. prom Ampere). Norwegia zamierza pozostać wierna tej strategii i wierzy, że wytyczy teraz kolejny szlak, tym razem związany z promocją napędu wodorowego.
Jeszcze jesienią tego roku lokalni urzędnicy chcą zaprosić do rozmów przedstawicieli wybranych firm promowych, które spełnią określone przez urzędników kryteria. W maju 2018 r. uczestnicy wcześniejszych rozmów zostaną zaproszeni do złożenia swoich ofert. Jesienią 2018 r. ma zostać wyłoniony przewoźnik, który będzie obsługiwał połączenie promem wodorowym.
Zgodnie z zaprezentowanym zarysem, wymogiem stawianym operatorowi, który otrzyma kontrakt na obsługę połączenia Hjelmeland-Nesvik-Skipavik, będzie to, by linia ta była obsługiwana przez jeden prom elektryczny oraz jeden, który przynajmniej w połowie będzie zasilany wodorem.
Budowa takiej jednostki ma się zakończyć w 2020 r. Czekać ją będą wówczas próby. W 2021 r. pierwszy na świecie duży prom pasażersko-samochodowy zasilany wodorem ma zacząć obsługiwać regularne połączenie.
PromySkat
Źródło: tu.no