Jak poinformowali przedstawiciele P&O Ferries, w najbliższych tygodniach działalność firmy będzie wspierać 140 dodatkowych pracowników. W ten sposób firma chce zagwarantować, że w czasie letniego szczytu jej usługi pozostaną na najwyższym poziomie. W samym tylko sierpniu przewoźnik spodziewa się przewieźć na obsługiwanych przez siebie trasach ok. miliona pasażerów.
Większość nowych pracowników pochodzi z hrabstwa Kent. Spośród dodatkowych pracowników, ok. 100 będzie pracowało na pokładach promów, 20 będzie pracowało przy obsłudze operacji w porcie Dover, a kolejni znajdą zatrudnienie w centrach obsługi klienta.
„Oprócz tego, że P&O Ferries jest jednym z głównych pracodawców w Kent, nie zawsze każdy zdaje sobie sprawę, że zatrudniamy również ponad 100 tymczasowych pracowników w szczycie sezonu” - powiedziała Janette Bell z P&O Ferries.
Wakacyjna praca to przede wszystkim szansa dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę na rynku pracy. Jak zauważyli przedstawiciele firmy, wielu z zatrudnionych to absolwenci szkół, a także osoby, które chciałyby dodatkowo dorobić.
P&O Ferries spodziewa się, że sierpień będzie miesiącem rekordowym. Ma ku temu podstawy. Firma ma bowiem za sobą rekordowe pierwsze półrocze.
Brytyjski armator ma w swojej flocie 20 promów, które rocznie przewożą 10 milionów pasażerów, 1,6 miliona pojazdów osobowych oraz 2,2 miliona jednostek cargo.
PromySkat
Źródło: Kent Online