W pierwszym półroczu Wärtsilä osiągnęła wysoki 10-procentowy wzrost zysku operacyjnego – do poziomu 197 milionów euro. W tym samym czasie o 6 procent wzrosły przychody grupy ze sprzedaży. Osiągnęły one pułap 2,3 miliarda euro. To pozwoliło firmie wzmocnić prognozę dotyczącą wyników za cały rok.
Choć firma zwróciła uwagę, że w rozpatrywanym okresie spadły przychody ze sprzedaży rozwiązań dla żeglugi (spadek o 20 procent), to coraz lepiej rozwija się ta część tego biznesu, która związana jest z segmentem jednostek ro-pax i ro-ro. W II kwartale zamówienia związane z dostarczaniem systemów oraz elementów dla tej części rynku żeglugi stanowiły aż 39 procent.
„Rynek przemysłu żeglugowego pozostaje wyzwaniem. Statki handlowe, gazowce oraz segment offshore cierpią z powodu nadpodaży; wolnego wzrostu, gdy chodzi o handel, a także finansowych ograniczeń klientów. Ale zawieranie nowych umów pozostaje na dobrym poziomie, gdy chodzi o segment takich jednostek, jak wycieczkowce, promy, statki specjalne czy ro-ro, gdzie inwestycje w nowe jednostki były wspierane przez wyższe zyski, starzenie się floty, planowany rozwój czy atrakcyjne ceny nowych jednostek” - ocenia Wärtsilä.
Korzenie firmy Wärtsilä sięgają roku 1834 r. Dziś to fińskie przedsiębiorstwo, specjalizujące się m.in. w dostarczaniu rozwiązań dla żeglugi oraz branży energetycznej, działa w 70 krajach, zatrudniając 18 tysięcy pracowników i osiągając roczne obroty w wysokości blisko 5 miliardów euro.
PromySka
Źródło: Wärtsilä