Od stycznia do czerwca 2016 r. na pokładach promów Mols-Linien znalazło się 608 035 pojazdów. Oznacza to olbrzymi, bo wynoszący 11,8 procent wzrost. Więcej było też pasażerów, którzy skorzystali z oferty popularnego duńskiego przewoźnika. Ich liczba w porównaniu z rokiem ubiegłym urosła o 6,6 procent. Tak dobre wyniki to m.in. zasługa zwiększenia liczby rejsów przez operatora.
Wysokie wzrosty w zakresie liczby przewiezionych pojazdów oraz pasażerów zostały oczywiście odzwierciedlone także w wynikach finansowych. Zysk po opodatkowaniu za pierwszych sześć miesięcy br. wyniósł 46,7 miliona koron duńskich. Dla porównania, przez ten sam okres ubiegłego roku przewoźnik wypracował 14,6 miliona koron duńskich. Pomimo osiągniętych rezultatów, Mols-Linien postanowił na razie nie zwiększać kolejny raz prognozy za ten rok. Zgodnie z szacunkami, zysk ma się zamknąć w przedziale 110-130 milionów koron duńskich.
„Sprawozdanie potwierdza, że klienci są zadowoleni z Mols-Linien, włączając w to fakt, że uruchomiliśmy 16 procent więcej rejsów, co dało większą elastyczność” - powiedział Carsten Jensen z Mols-Linien. „Idąc do przodu, będziemy kontynuować nasz program oraz dalej rozwijać nasze silne nastawienie na interakcję pomiędzy rozwiązaniami transportowymi, pasażerami oraz serwisem skierowanym do naszych klientów”.
Firma Mols-Linien powstała w 1964 r. Obecnie oferuje przeprawy na trasach Odden – Aarhaus oraz Odden – Ebeltoft. Przedsiębiorstwo wygrało niedawno przetarg na obsługę połączeń na Bornholm.
PromySkat
Źródło: Mols-Linien