W grudniu 2016 r. na pokładach promów Tallink pojawiło się 767 630 pasażerów. Oznacza to wynoszący 7,8 procent wzrost w porównaniu z grudniem 2015 r. (aż o 55 tysięcy pasażerów więcej). Wzrosty odnotowano na wszystkich trasach. Najbardziej znaczący progres miał tu miejsce na trasie łączącej Łotwę i Szwecję (wzrost o 44,6 procent) oraz Estonię i Szwecję (wzrost o 10,8 procent).
O 5,9 procent wzrosła w grudniu 2016 r. wielkość przewiezionego przez estońskiego operatora frachtu. Na promach należących do armatora znalazło się w ubiegłym miesiącu 25 742 jednostek cargo (prawie 1,5 tysiąca więcej niż rok wcześniej). O 2,2 procent wzrosła zaś liczba przewiezionych pojazdów osobowych - 87 155 wobec 85 300 rok wcześniej.
Także w całym IV kwartale Tallink odnotował spore wzrosty. Liczba pasażerów wzrosła od października do grudnia o 4,7 procent – w sumie 2,22 miliona pasażerów. To oznacza, że przewieziono ich w tym czasie o ponad 100 tysięcy więcej niż rok wcześniej. O 9,2 procent wzrosła liczba przetransportowanych jednostek cargo – 85 349 wobec 78 136 w IV kwartale 2015 r. O 1,6 procent urosła zaś liczba przewiezionych w minionych trzech miesiącach pojazdów osobowych.
Rozpoczynający się rok może okazać się dla estońskiego armatora jeszcze bardziej udany. Już wkrótce do floty Tallink dołączy supernowoczesny Megastar, z którym operator wiąże olbrzymie nadzieje. Pierwszy rejs tego promu na regularnej trasie odbędzie się pod koniec stycznia.
Tallink, będący strategicznym partnerem PromySkat, należy do największych przewoźników promowych, oferujących swoje usługi w basenie Morza Bałtyckiego. Wszystko zaczęło się w 1989 r. Dziś pasażerowie oraz klienci frachtowi mogą korzystać z połączeń pomiędzy Estonią, Łotwą, Szwecją czy Finlandią oferowanych przez estońskiego przewoźnika.
PromySkat
Źródło: Tallink