Umowa na dostawę kolejnych dwóch nowych jednostek została podpisana z przedstawicielami południowokoreańskiej stoczni Hyundai. Nowe statki będą dysponowały linią ładunkową o długości 5400 metrów. Niewykluczone, że na tym się nie skończy. W umowie zawarta została opcja zamówienia kolejnych czterech statków tej samej klasy.
Nowe zamówienie na statki to część długoterminowej strategii operatora, który już w 2015 r. zdradził swoje plany związane z odnowieniem i rozbudową floty, co ma zwiększyć jego udziały w rynku. W ten sposób w najbliższych latach armator chce pozyskać nawet 12 nowych statków.
Od pory ogłoszenia swoich ambitnych planów, oprócz dwóch jednostek zamówionych teraz, firma zamówiła już cztery statki – dwie jednostki dysponujące linią ładunkową o długości 8000 metrów (mają zostać dostarczone przez zakłady Hyundai Mipo jeszcze w tym roku) oraz dwie jednostki z linią ładunkową o długości 5500 metrów, które powstają w chorwackich zakładach Uljanik. Powinny zostać one dostarczone w 2018 r.
Firma stosuje się do wcześniejszych zapowiedzi, zgodnie z którymi zamówienia na nowe statki podpisywane są zarówno z europejskimi stoczniami, jak i zakładami na Dalekim Wschodzie. Jednostki, które mają być gotowe do zasilania paliwem LNG, mają doprowadzić do zwiększenia oferowanej przez firmę powierzchni ładunkowej nawet o 70 procent.
Cobelfret dysponuje obecnie flotą składającą się z 24 jednostek, które kursują pomiędzy portami w Zeebrugge, Rotterdamie, Londynie, Killingholme, Dublinie, Göteborgu, Esbjergu i Porto. Przedsiębiorstwo zatrudnia ok. 1500 pracowników, a jego roczne obroty przekraczają miliard euro.
PromySkat
Źródło: Cobelfret, Splash24/7