Scandlines posiada swój własny symulator w Puttgarden. Dzięki niemu załogi promów mogą lepiej przygotować się do pracy w różnych sytuacjach, uwzględniających niekorzystne warunki pogodowe czy ewentualne problemy techniczne.
Podpisana pomiędzy armatorami umowa będzie obowiązywać przez trzy lata. Pierwsze treningi mają się odbyć już w kwietniu. Scandlines udostępni nie tylko swój symulator, ale również instruktora, który będzie brał udział w szkoleniach nawigatorów.
Rozwiązanie wykorzystywane przez Scandlines stanowi wierną kopię mostka kapitańskiego i pozwala na dokładne odwzorowanie różnych sytuacji na morzu oraz w portach. Umożliwia przeprowadzenie symulacji z udziałem nawet 25 statków, które tworzą ruch oraz wchodzą w interakcje. Podczas korzystania z symulatora kursanci mają do dyspozycji ECDIS (Electronic Chart Display and Information System – rozwiązanie zastępujące mapy morskie). Dodatkowo Molslinjen rozwinęło swoje własne oprogramowanie, dzięki któremu symulator lepiej zostanie dostosowany do obsługiwanych przez niego tras, a także posiadanej przez niego floty, w skład której wchodzą również szybkie katamarany.
Scandlines stosuje obecny system treningów od 2011 r. i jest jedynym operatorem promowym z Danii, który posiada swój własny symulator.
PromySkat
Źródło: Molslinjen