Do zdarzenia doszło w trakcie rejsu z Pireusu na Kretę. Z dotychczasowych przekazów wynika, że zapalił się jeden z przewożonych promem pojazdów ciężarowych. Załoga podjęła natychmiastową decyzję o przerwaniu rejsu i zawróceniu jednostki do Pireusu. Prom był eskortowany przez statki straży przybrzeżnej. Jednostka płynęła wprawdzie z pomocą własnego napędu, ale z prędkością ograniczoną do 4 węzłów (ok. 7 km na godzinę). Po dotarciu do portu pasażerowie oraz załoga statku zostali ewakuowani.
W chwili, gdy stwierdzono niebezpieczeństwo, na pokładzie promu znajdowało się 875 pasażerów oraz 141 członków załogi. Część pasażerów uskarżała się na problemy z oddychaniem. Nikt nie odniósł obrażeń. Już w Pireusie do akcji wkroczyły służby. W godzinach porannych ok. 50 strażaków wciąż pracowało na miejscu. Wciąż nie wiadomo, jak doszło do pożaru. Jego przyczyny mają zostać określone w toku śledztwa.
Po przycumowaniu do Pireusu i ewakuacji jednostki większość pasażerów została ulokowana w hotelach.
Na pokładach samochodowych ewakuowanego statku znajdowało się 80 pojazdów ciężarowych oraz 152 pojazdy osobowe.
Eleftherios Venizelos to jednostka, która została zbudowana w 1992 r. w Polsce. Prom może pomieścić maksymalnie 2500 pasażerów i dysponuje linią ładunkową o długości 1650 metrów. Należy do największych promów obsługujących połączenia na Morzu Śródziemnym.
PromySkat
Źródło: protothema.gr