Firma Rolls-Royce potwierdziła podpisanie umów, na mocy których zaopatrzy nowoczesne statki w pędniki azymutalne własnej produkcji. Wartość kontraktów opiewa na kwotę 8,2 miliona dolarów (ok. 30 milionów złotych). Na każdym z trzech dwukierunkowych promów, które powstają dla Bastø-Fosen, pojawią się po dwa urządzenia Azipull 100 (po jednym z każdej strony). Na dwóch jednostkach, które zasilą flotę Fjord1, pojawią się pędniki Azipull AZP85 oraz systemy kontroli napędu Helicon X3.
Jak wyjaśniają przedstawiciele koncernu, pędniki azymutowe produkowane przez Rolls-Royce dają statkom lepszą stabilność podczas manewrowania i udoskonalają ich zwrotność. Zastosowane w nich rozwiązania pozwalają na ograniczenie zapotrzebowania na energię, co przekłada się też na mniejsze zużycie paliwa oraz poprawioną efektywność.
„Jesteśmy dumni, że możemy wspierać promy, które staną się kluczowym elementem systemu transportu wzdłuż linii brzegowej Norwegii” - powiedział Helge Gjerde z koncernu Rolls-Royce. „Norwescy armatorzy od lat znajdowali się w czołówce, jeśli chodzi o technologiczne zaawansowanie statków, a także w zakresie poszukiwania przyjaznych środowisku i niezawodnych rozwiązań, które służą podróżom wzdłuż norweskich fiordów oraz linii brzegowej”.
Nowe promy dla norweskich armatorów mają być gotowe w 2016 r. Bastø Fosen otrzyma wówczas nowoczesne jednostki, które obsługiwać będą trasę Moss-Horten i zabiorą na pokład do 600 pasażerów, 200 pojazdów osobowych oraz 24 pojazdy ciężarowe. Promy zostaną wyposażone w energooszczędne silniki diesla, które mają charakteryzować się mniejszym o niemal 1/3 zapotrzebowaniem na paliwo w stosunku do jednostek, które już znajdują się we flocie armatora.
Dla Fjord1 turecka stocznia Ada w Tuzli buduje jednostki, które mają po 74 metry długości, a na pokład będą mogły zabrać 199 pasażerów oraz 60 pojazdów osobowych. Podobnie jak nowe statki dla Bastø Fosen, będą to również promy dwukierunkowe.
PromySkat
Źródło: Rolls-Royce
