Prom, który w barwach Stena Line nosił nazwę Stena Explorer, wkrótce znów zmieni właściciela. Turecka firma Karadeniz Holding, która odkupiła go w październiku ub. r. z myślą o przekształceniu w zaawansowany technologicznie biurowiec, unoszący się na wodzie, zdecydowała się go sprzedać. Przedsiębiorstwo chciałoby za niego dostać 4,5 miliona funtów (ok. 6,5 miliona dolarów).
„Mamy już oferty na jednostkę HSS Explorer i obecnie je oceniamy” - powiedział rzecznik firmy Karadeniz, który nie zdradził, dlaczego plany uczynienia z jednostki oryginalnego biurowca nie doszły do skutku.
Proponowana cena wydaje się atrakcyjna. W 1996 r., gdy supernowoczesny prom opuścił stocznię i wszedł na trasę Holyhead-Dun Laoghaire, kosztował 65 milionów funtów. Stena Explorer była wówczas jednym z najszybszych promów na świecie.
Prom Stena Explorer, który był niegdyś dumą szwedzkiego przewoźnika, został wycofany z eksploatacji w lutym ubiegłym roku ze względu na rosnące ceny paliwa i zmniejszającą się liczbę pasażerów. Spowodowały one, że dalsze korzystanie z jednostki stało się nieopłacalne. Był to jeden z trzech bliźniaczych szybkich katamaranów (HSS 1500), które zostały zbudowane w fińskiej stoczni w Raumie. Mógł on rozwijać maksymalną prędkość do 50 węzłów (ok. 93 kilometrów na godzinę). Na co dzień nie kursował wprawdzie z tak zawrotną prędkością, ale i tak przeprawa na obsługiwanej przez niego trasie zajmowała jedynie 99 minut.
Dwa pozostałe promy z serii HSS 1500 (Stena Discovery i Stena Voyager) zostały poddane utylizacji.
PromySkat
Źródło: Daily Post