Dwa nowe promy powstają dla CalMac (mimo oficjalnej zmiany nazwy, statki operatora wciąż pływają pod nazwą Caledonian MacBrayne) w szkockiej stoczni Ferguson Marine Engineering. Oba ro-paxy będą miały po 102 metry długości. Będą też pierwszymi promami wykorzystywanymi w Wielkiej Brytanii na regionalnych połączeniach, które będą wykorzystywać napęd typu duel-fuel, co oznacza, że będą mogły być napędzane zarówno ekologicznym paliwem LNG, jak i tradycyjnym paliwem okrętowym.
Teraz już wiadomo, że nowoczesne promy zostaną wyposażone w jednostki napędowe, które dostarczy fiński koncern Wärtsilä. Każdy ze statków otrzyma dwa sześciocylindrowe silniki główne Wärtsilä 34DF, które pozwolą korzystać zarówno z paliwa LNG, jak i konwencjonalnego, a także dwa sześciocylindrowe silniki pomocnicze Wärtsilä 20DF. Fiński gigant wyposaży też szkockie promy w systemy Energopac i system Wärtsilä LNGPac (kompletny system do bunkrowania oraz zarządzania paliwem LNG).
„Ten projekt to podkreślenie faktu, że wysokiej klasy, zaawansowane technologicznie komercyjny przemysł stoczniowy jest znów obecny w Szkocji. Ten projekt to czołówka inżynierii morskiej, biorąc pod uwagę globalny sektor budowy promów” - powiedział Liam Campbell z Ferguson Marine Engineering.
Przedstawiciele firmy Wärtsilä zaznaczyli, że na statkach budowanych dla CalMac Ferries znajdą się najnowocześniejsze rozwiązania technologicznie, które promują zrównoważony rozwój. „Dzięki integracji różnych systemów jesteśmy w stanie zoptymalizować efektywność operacyjną, co pozwala na ograniczenie konsumpcji paliwa oraz zminimalizowanie wpływu promów na środowisko” - powiedział Aaron Bresnahan z Wärtsilä Marine Solutions.
Podpisany w październiku 2015 r. kontrakt na budowę promów opiewa na sumę 97 milionów funtów. Zgodnie z planem, pierwszy z promów ma zostać oddany w maju 2018 r., a kolejny kilka miesięcy później.
PromySkat
Źródło: Marine Propulsion