Firmą, która zajmie się pracami konserwacyjnymi, będzie już tradycyjnie stocznia Harland & Wolff z Belfastu. Stena Line poinformowała właśnie, że wartość kontraktu opiewa na sumę 7 milionów funtów (w ubiegłym roku wartość przeprowadzonych prac sięgnęła 4,4 miliona funtów). Prace mają się rozpocząć w grudniu i potrwają do maja przyszłego roku. Harmonogram został skonstruowany w taki sposób, by prowadzone działania nie były uciążliwe dla klientów oraz pasażerów.
„Stena Line z zadowoleniem przyznała kontrakt jednej z najbardziej prestiżowych stoczni w Wielkiej Brytanii. Doroczny program remontów stanowi bardzo ważną część realizowanej przez nas działalności i jest ważną, realizowaną z Harland & Wolff inwestycją” - powiedział Ian Davies ze Stena Line. „Gwarantuje ona, że nasza flota służąca na Morzu Irlandzkim, w skład której wchodzą jednostki do obsługi połączeń Holyhead-Dublin, Fishguard-Rosslare czy Rosslare-Cherbourg, będzie nadal stanowiła ważny wkład, czyniący ze Stena Line czołowego gracza na rynku przewozów na Morzu Irlandzkim”.
Przedstawiciele Harland & Wolff nie ukrywają, że współpraca ze Stena Line stała się dla nich jednym z kluczowych ogniw realizowanej działalności, związanej z modernizacją i przeglądami statków. Umowy te mają ważne znaczenie nie tylko dla samej stoczni, ale też dla szeregu firm, które z nią współpracują.
Stena Line jest największym operatorem promowym na Morzu Irlandzkim. Nie tylko dysponuje największą flotą, ale posiada również największą siatkę połączeń w tym regionie, oferując serwis na takich trasach, jak: Belfast-Liverpool i Heysham, Belfast-Cairnryan, Dublin-Holyhead czy Rosslare-Fishguard. W sumie pomiędzy Wielką Brytanią a Irlandią oferuje aż 224 rejsy tygodniowo.
PromySkat
Źródło: Stena Line