Popularny armator ujawnił, że wartość inwestycji związanej z dostosowaniem katamaranu Jaume II do dzisiejszych standardów, sięgnie 5,5 miliona euro. Prace prowadzone są w stoczni Astilleros del Guadalquivir w Sevilli. Po ich zakończeniu Jaume II ma stać się jeszcze bardziej niezawodny i efektywny. Największa zmiana dotyczy napędu. Prom zostanie wyposażony w cztery nowe silniki główne, co ma wpłynąć na ograniczenie konsumpcji paliwa. Dodatkowo spowoduje ograniczenie poziomu emisji spalin.
Jak tłumaczy szef firmy, Adolfo Utor, po zakończeniu modernizacji efektywność energetyczna promu ma wzrosnąć o 10 procent, a emisja szkodliwych związków azotu spaść ma aż o 70 procent. Dzięki wprowadzonym modyfikacjom prom ma się stać jeszcze bardziej niezawodny.
Oprócz zmian dotyczących napędu, prom przejdzie też modernizację przestrzeni, z których na co dzień korzystają pasażerowie. Zyskają one nowe wygląd, podniesie się też ich komfort. Pojawią się nowe fotele i wykładziny. Przestrzeń dla pasażerów ma być lepiej doświetlona.
Modernizacja katamaranu jest częścią realizowanego przez firmę Baleària programu modernizacji floty. Armator podpisał niedawno czteroletnią umowę ze stocznią Astilleros del Guadalquivir. Na jej mocy zakłady te będą odpowiedzialne za wykonywanie przeglądów oraz prowadzenie prac naprawczych.
Jaume II to prom, który został zbudowany w 1996 r. w tasmańskiej stoczni Incat. Jednostka może przyjąć na pokład 654 pasażerów oraz 155 pojazdów osobowych. Ma 81 metrów długości i rozwija prędkość 37 węzłów (68 kilometrów na godzinę). W przeszłości statek pływał m.in. dla Condor Ferries. Od 2006 r. obsługuje połączenia w barwach Baleària.
PromySkat
Źródło: Baleària