Stena Line inwestuje na Bałtyku. Duże wzmocnienie oferty
Szwedzki potentat na rynku przepraw promowych poinformował o przejęciu operacji promowych oraz ro-ro realizowanych w terminalu w łotewskiej Windawie. Jak poinformowali przedstawiciele Stena Line, dla klientów frachtowych oraz pasażerów oznacza to m.in. dodanie nowych tras oraz rozmieszczenie na liniach z/do Windawy nowych lub zmodernizowanych statków. „Morze Bałtyckie jest dla Stena Line obszarem ważnego wzrostu, a nasze inwestycje w Windawie pokazują, jak bardzo jesteśmy zaangażowani w rozwój naszego biznesu na Łotwie” - powiedział CEO Stena Line, Niclas Mårtensson. Stena Line od 2012 r. realizuje z Windawy rejsy do Nynäshamn. Na Łotwie przewoźnik korzysta też z portu w Lipawie, oferując stamtąd rejsy do Travemünde. Rezerwacji na wszystkie te połączenia można dokonywać oczywiście za pośrednictwem serwisu PromySKAT.
Taką nazwę będzie nosił nowy statek Brittany Ferries
Przedstawiciele Brittany Ferries zdradzili, jaką nazwę będzie nosił nowy hybrydowy prom, który zadebiutuje na trasie Portsmouth-Caen w 2025 r. Ekologiczny ro-pax otrzyma nazwę Guillaume De Normandie. Prom będzie mógł korzystać zamiennie z paliwa LNG lub z energii elektrycznej płynącej z zainstalowanej na jednostce baterii. W razie potrzeby będzie mógł korzystać z obu tych trybów. Guillaume De Normandie przyjmie na pokład 1310 pasażerów, a także 460 pojazdów osobowych i 120 pojazdów ciężarowych. Będzie to już czwarty prom LNG we flocie przewoźnika. W chwili premiery zastąpi statek Normandie, który zadebiutował w 1992 r.
Nowe połączenie pomiędzy Polską a Szwecją
Jeszcze w tym roku zadebiutować ma nowe połączenie żeglugowe, które umocni ofertę morskich przewozów frachtowych pomiędzy Polską a Szwecją. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez firmę Lakeway Link, która uruchomi nową przeprawę, połączenie będzie wiodło z Trójmiasta do portów Södertälje i Västerås, które zlokalizowane są nad jeziorem Mälarmax. Kursy będą się odbywać dwa razy w tygodniu. Udostępnione statki będą oferowały transport naczep (bez kierowców), co ma stanowić odpowiedź na duże braki zawodowych kierowców na rynku. Firmę Lakeway Link tworzą popularne na rynku podmioty: Wallenius i Greencarrier. Nowy serwis ma zostać uruchomiony pod koniec roku.
Nowe połączenie promowe na południu Europy
Grecko-cypryjski przewoźnik promowy – firma Seajets – zapowiedziała uruchomienie kolejnego połączenia na Morzu Egejskim. Jeszcze tego lata wystartować ma serwis pomiędzy Salonikami a wyspami Lemnos i Lesvos. Do jego obsługi wyznaczony został prom dużych prędkości Champion Jet 1. Trasa obsługiwana będzie od 4 lipca do końca sierpnia br. Rejsy z Saloników będą wykonywane w godzinach porannych (wyjście z portu we wtorki i czwartki o 7:00). Rejsy powrotne będą się odbywać w tych samych dniach w godzinach wieczornych.
Popularny prom zmienia się nie do poznania
Należący do firmy Balearia prom Jaume III przeszedł prace modernizacyjne. Po ich zakończeniu nie ustępuje wygodą i wystrojem najnowocześniejszym jednostkom tego typu. Prace objęły m.in. 640 foteli, które znajdują się na promie, kawiarnię, łazienki oraz mieszczącą się na jednostce strefę zabaw. Inwestycja pochłonęła 700 tys. euro (3,2 mln PLN). 4 maja br. prom wrócił na trasę Alcúdia-Ciutadella. To już kolejny w ostatnim czasie remont tego katamaranu. W 2019 r. przeprowadzono modernizację, która objęła napędy oraz elektronikę pokładową. Jaume III został zbudowany w 1996 r. w zakładach Incat w Australii. Prom ma 81 m długości, a na pokład zabiera 651 pasażerów.
Istne szaleństwo. Ten kierowca mocno przesadził
Inspektorzy ITD przyzwyczajeni są do spotkań z kierowcami, którym zdarzyło się przeholować z czasem pracy. Ale rzadko zdarza się, by przekroczenia osiągały aż taką skalę, jak w przypadku tego kierowcy z Bułgarii, który natrafił na funkcjonariuszy z kujawsko-pomorskiego ITD na autostradzie A1. Podczas kontroli stwierdzono, że ma on na swoim koncie aż 40 naruszeń – poinformował serwis Auto-Świat, który określił go mianem „cyborga”. Niemal wszystkie były związane z przekroczeniem czasu pracy. Najbardziej drastyczne z nich miało miejsce wtedy, gdy kierowca podczas 19-godzinnej trasy odebrał 1,5 godziny odpoczynku. Bułgar bardzo często w ciągu ostatnich 28 dni rezygnował też z wymaganych 45-minutowych przerw. Za przewinienia nałożone zostały na niego mandaty, a wobec przewoźnika wszczęte zostało postępowanie administracyjne. Więcej informacji z branży transportowej znajdziesz TUTAJ.
Źródła: Brittany Ferries, trojmiasto.pl, Stena Line, Balearia, SKAT Transport