Przed publikacją szczegółowego raportu za ubiegły rok, firma ForSea (przewoźnik znany do niedawna pod nazwą HH-Ferries) zaprezentowała dane za ostatni kwartał 2018 r. Armator nie kryje radości z osiągniętych wzrostów.
Firma ForSea znów poprawiła swoje mocno wyśrubowane w ubiegłym roku wyniki. W IV kwartale na promach ForSea pojawiło się 1,5 miliona pasażerów (rok wcześniej było to 1,44 miliona).
Liczba pojazdów ciężarowych wzrosła do 112 tysięcy (o 2 procent więcej niż przed rokiem). Armator zaznaczył, że w tym samym czasie wzrosła również – o 3 procent - powierzchnia ładunkowa na promach obsługiwanych przez promy ForSea.
Nieznacznie spadła liczba pojazdów osobowych (o 5 tysięcy z 265 tysięcy przed rokiem) oraz autobusów (o 200 pojazdów).
Jak poinformował armator, wzrost liczby pasażerów miał związek z dużą liczbą różnych wydarzeń, który stanowiły magnes dla pieszych oraz grup zorganizowanych. Wzrosty zbiegły się też w czasie z dwoma bardzo znaczącymi zdarzeniami w historii firmy. W IV kwartale 2018 r. do eksploatacji weszły oficjalnie po modernizacji dwa promy operatora - Tycho Brahe i Aurora. Oba stały się statkami w pełni elektrycznymi. Do tego przewoźnik zmienił nazwę, która dodatkowo podkreśliła ten przełomowy moment w historii firmy, związany z wprowadzeniem nowoczesnych i ekologicznych statków „zero emission”.
„To był prawdziwy dzień świętowania, kiedy w listopadzie zyskaliśmy możliwość wprowadzenia naszych zasilanych bateriami promów i w tym samym czasie przedstawiliśmy naszą nową nazwę” - powiedział Johan Röstin, dyrektor ForSea. „Wiele naszych inicjatyw, ukierunkowanych na uczynienie naszych przepraw jeszcze bardziej przyjaznymi środowisku oraz pełnymi przygód, przyniosło owoce”.
Źródło: ForSea