W związku z decyzją Sądu Apelacyjnego ds. Konkurencji (CAT), która została wydana w zeszłym miesiącu, sprawa powinna trafić do ponownego rozpatrzenia.
Z decyzji CAT zadowolone są związki zawodowe SCOP, zrzeszające byłych pracowników Seafrance, reprezentanci Grupy Eurotunnel i nowy operator promowy MyFerryLink. Natomiast armatorzy P&O Ferries oraz DFDS Seaways nie kryją zdziwienia i mocno krytykują postanowienie sądu. Według nich Grupa Eurotunnel niebezpiecznie zwiększyła swój udział w transporcie przez kanał La Manche, co spowodowało pogorszenie warunków operowania w tym regionie dla innych operatorów oraz umocnienie się Grupy Eurotunnel na pozycji monopolistycznej. Dodatkowo kulisy nabycia udziałów w powstałej spółce budzą wiele kontrowersji, tak samo jak wieloletni proces "upadania" francuskiego armatora Seafrance.
Komisja ds. Konkurencji, która w swojej decyzji z czerwca 2013 nakazała wstrzymanie obsługi połączenia promowego Calais - Dover przez operatora MyFerryLink, przystąpi do ponownego rozpatrzenia tematu w kwietniu 2014. Do tego czasu wszystkie podmiotu obsługujące połączenia promowe będą operowały w dotychczasowym trybie i prawdopodobnie będą dalej toczyły wojnę informacyjną w tym temacie, pozyskując kolejnych zwolenników swojej racji i przygotowując się do postanowienia kwietniowego.
PromySkat
