Duńskie muzeum poszukuje fotografii, które – jak to ujęli pracownicy placówki – obrazują życie na promie. Kadry zawierać mogą niezwykłe wydarzenia, jakie miały miejsce na statkach operujących na trasie Esbjerg-Harwich, ale także przedstawiać codzienność.
„Wszystkie zdjęcia są mile widziane i żadne nie są zbyt nudne, dzikie, brzydkie czy zbyt niegrzeczne. Im więcej zdjęć będziemy mieli do wyboru, tym lepsze będzie przedstawienie” – powiedziała Marie Ørstedholm z Muzeum Morskiego.
Zdjęcia mogą pokazywać rodzinę, przyjaciół, scenki z restauracji, sklepu wolnocłowego czy pokładu.
Wszystkie przesłane na wystawę fotografie mają złożyć się na całościowy portret Duńczyków, którzy przez dekady podróżowali do Anglii promami DFDS. Prezentacja ma upamiętnić 140 lat, przez jakie duński armator obsługiwał połączenie z Esbjerg do Harwich.
Wystawa ma zostać zorganizowana jesienią. Wtedy też połączenie, które realizowane było przez blisko półtora wieku, zniknie z rozkładu. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, zostanie ono zlikwidowane 29 września 2014 r. Jak poinformowali przedstawiciele armatora, decyzja ta ma związek z nowymi regulacjami, dotyczącymi emisji siarki. Zgodnie z przepisami zatwierdzonymi przez Międzynarodową Organizację Morską, od 1 stycznia 2015 r. w niektórych obszarach (tzw. SECAs – skrót od Sulphur Emission Control Areas) po raz kolejny zostaną obniżone dopuszczalne limity emisji siarki. Nowe normy nakazują, by w wyznaczonych strefach, które funkcjonują m.in. na Morzu Bałtyckim i Morzu Północnym, emisja związków siarki nie przekraczała 0,1 procent. Dla wielu operatorów promowych decyzja ta oznacza znaczący wzrost kosztów.
Połączenie z Esbjerg do Harwich obsługiwane było ostatnio przez prom klasy ro-pax Sirena Seaways.
PromySkat
Źródło: Muzeum Morskie w Danii