Duński przewoźnik zdecydował się na taki krok już drugi raz w tym roku. Wszystko za sprawą osiągniętych w okresie od kwietnia do czerwca wyników, które okazały się lepsze od spodziewanych. W drugim kwartale 2015 r. przychody operatora wzrosły o 4 procent i wyniosły 3,432 miliarda DKK w stosunku do 3,306 mld osiągniętych w analogicznym okresie ubiegłego roku. Aż o 37 procent wzrósł zaś wskaźnik EBITDA (zysk przed odsetkami, opodatkowaniem oraz amortyzacją). Wyniósł on w drugim kwartale 551 milionów DKK w stosunku do 403 w tym samym okresie ubiegłego roku. Zysk przed opodatkowaniem urósł do 319 milionów DKK (w porównaniu z 231 milionami w roku ubiegłym, co oznacza wzrost o 38 procent).
Firma poinformowała o poprawie w drugim kwartale wskaźników ze wszystkich obszarów głównego segmentu działalności. Największe wzrosty pod względem przewiezionych pasażerów oraz ładunków odnotowano na trasach z/do Wielkiej Brytanii.
„Nasza działalność przyniosła kolejny mocny kwartał, pozwalając na zebranie plonów z dalszej koncentracji na kliencie, ciągłego doskonalenia oraz wyższego od spodziewanego wzrostu wolumenu” - powiedział Niels Smedegaard z DFDS.
Dzięki tak dobrym osiągnięciom DFDS postanowiło już drugi raz w tym roku (wcześniej na podobny krok armator zdecydował się w maju) podnieść prognozę za cały rok 2015. Firma spodziewa się, że wskaźnik EBITDA za cały rok wyniesie 1,8-1,9 mld DKK. W maju szacowano, że wyniesie on 1,65-1,75 mld, a na początku roku prognozowano 1,55-1,65 mld.
PromySkat
Źródło: DFDS