Francuski armator korzysta na trasie pomiędzy Poole a Hiszpanią ze statku towarowego Pelican, który czarterowany jest od Maritime Nantaise. Przewoźnik zdecydował się właśnie na skorzystanie z widniejącego w umowie zapisu, upoważniającego do przedłużenia umowy czarteru o kolejne dwa lata. Przedstawiciele Brittany Ferries spodziewają się, że najnowsze decyzja zachęci jeszcze więcej przedsiębiorców do korzystania z tej przeprawy.
„Od czasu wprowadzenia tej jednostki udało się wykreować wysokie zapotrzebowanie na tę trasę, która łączy północ Hiszpanii z Poole” - wyjaśnia Simon Wagstaff z Brittany Ferries. „Wydłużenie umowy czarteru wzbudzi zaufanie u naszych partnerów frachtowych i – mam nadzieję – zachęci innych operatorów do rozważenia korzyści, jakie płyną z transportowania towarów bezpośrednio przez morze do Hiszpanii oraz Portugalii, zamiast z wykorzystaniem systemu drogowego przez Francję”.
Zbudowana w 1999 r. jednostka ro-ro ma 156 metrów długości, a na swoim pokładzie może pomieścić 100 naczep. Znajduje się na niej również przestrzeń dla 12 kierowców. Na trasie Poole-Bilbao wykonuje cztery rejsy tygodniowo (po dwa w każdym kierunku).
Wydłużenie umowy czarteru to kolejna w ostatnim czasie decyzja podjęta przez Brittany Ferries, a dotycząca floty. Niedawno armator poinformował o podpisaniu umowy na budowę nowego promu typu ro-pax, który w 2019 r. wejdzie na trasę Caen-Portsmouth. Będzie on napędzany paliwem LNG. Ujawniono też, że będzie nosił nazwę Honfleur. Wartość inwestycji wyniesie ok. 200 milionów euro.
PromySkat
Źródło: Brittany Ferries, BBC, Daily Echo