Prom Epsilon pływa na co dzień dla Irish Ferries
Prom Epsilon pływa na co dzień dla Irish Ferries wikipedia.org/ CC BY-SA 3.0/ Irishferries
06.06.2022

Przegląd promowy 23/2022, a w nim m.in.: polski armator nabył kolejny prom

W naszym cotygodniowym przeglądzie w telegraficznym skrócie informujemy o najważniejszych wydarzeniach minionych dni; o sprawach, którymi żyje lub wkrótce będzie żyła branża promowa. W tym tygodniu m.in. o popularnym promie Epsilon, który został zakupiony przez polskiego armatora.

 

Tak będzie się nazywał kolejny nowy prom Brittany Ferries

Pierwszy z dwóch nowych, krótkich promów typu E-Flexer, wyczarterowanych przez Brittany Ferries od Stena RoRo na podstawie długoterminowej umowy, otrzyma nazwę Saint-Malo. Nowoczesna jednostka w chwili dostawy zastąpi prom Bretagne, który pływa pomiędzy brytyjskim Portsmouth a Caen i St. Malo we Francji. Promy typu E-Flexer numer 11 i 12, które trafią do francuskiego armatora, będą nieco krótsze od dotychczasowych statków tej serii. Każdy z nich będzie miał 194 m. Dysponować będą ekologicznym napędem hybrydowym (LNG oraz baterie). Dostawa ro-paxa Saint-Malo przewidziana jest na 2024 r, a kolejny statek (nie znamy jeszcze jego nazwy) trafi do Brittany Ferries w 2025 r. i zastąpi wysłużoną jednostkę Normandie.

 

Z Morza Irlandzkiego do Polski

Potwierdzają się pojawiające się dotąd w prasie spekulacje, zgodnie z którymi należący do włoskiego armatora Caronte & Tourist prom Epsilon miałby trafić do Polski. Statek, którego operatorem jest firma Irish Ferries, a który wykonuje rejsy m.in. na trasie Dublin-Holyhead, może w niedalekiej przyszłości obsługiwać połączenia z/do Świnoujścia. Prom został zakupiony przez polskiego armatora Euroafrica Shipping. Statki tego przedsiębiorstwa pływają m.in. pod marką Unity Lines. Kwota transakcji miała wynieść ok. 50 mln euro. Epsilon zbudowany został w 2011 r. w stoczni Cantieri Navale Visentini. Ma 186 m długości, a na pokład może przyjąć 500 pasażerów. Dysponuje też pasem ładunkowym o długości 2860 m. Przynajmniej do końca roku Epsilon ma pozostać na Morzu Irlandzkim (będzie tam pływał na zasadzie bareboat czarteru).

 

Finnlines z kolejnym gigantem we flocie

Należąca do grupy Grimaldi firma Finnlines świętuje odbiór kolejnego nowego statku. 30 maja przewoźnik oficjalnie odebrał w chińskich zakładach Merchants Jinling Shipyard jednostkę Finneco II. Najnowszy nabytek fińskiego armatora ma 238 m długości i pas ładunkowy o długości 5800 m. Może się też pochwalić wieloma prośrodowiskowymi rozwiązaniami, które będą miały także wpływ na ekonomię wykonywanych operacji – wyposażono go w panele fotowoltaiczne, odzysk ciepła odpadowego czy system „smarowania powietrzem”. Finneco II dołączy do siostrzanej jednostki Finneco I i będzie kursować na na wodach Bałtyku, Morza Północnego i Zatoki Biskajskiej.

 

Chrzest kolejnego statku Grimaldi Group

W tym samym czasie, gdy odbywały się oficjalne odbiory statku Finneco II, na Malcie odbywał się chrzest innego statku, który wzmocni operacje realizowane w ramach działalności grupy Grimaldi. Eco Malta została ochrzczona w stolicy Malty. Już niedługo będzie wykonywać kursy w barwach Grimaldi Lines. Jest to już szósty z serii dwunastu statków typu GG5G (Grimaldi Green 5th Generation), które zostały zamówione przez grupę Grimaldi. Statek dysponuje pasem ładunkowym o długości aż 7800 m. Eco Malta, wraz z siostrzanym statkiem Eco Catania, będzie obsługiwać połączenia pomiędzy Genuą i Maltą a Rawenną, Brindisi i Katanią.

 

Co dalej z połączeniami St. Peter Line?

Jeden z popularnych promów, które obsługiwały połączenia na Morzu Bałtyckim, w najbliższym czasie raczej nie wznowi swojej dawnej działalności. Chodzi o jednostkę Princess Anastasia, która w barwach St. Peter Line kursowała pomiędzy Petersburgiem a Helsinkami i Sztokholmem. Serwis ten został zawieszony w chwili wybuchu pandemii koronawirusa. Teraz sytuację dodatkowo skomplikowały sankcje nałożone na Rosję w związku z agresją tego kraju na Ukrainę. Niedawno ro-pax Princess Anastasia opuścił Rosję i obecnie zmierza do Włoch. Jednostka ta od 2017 r. pływa pod włoską banderą, a sama firma St. Peter Line jest w tej chwili własnością popularnej włoskiej firmy Moby Lines.

 

Gigantyczne korki na drogach dojazdowych do Dover

Nawet 20 godzin oczekiwania – tyle w kolejce muszą odstać kierowcy pojazdów ciężarowych, zmierzający do portu w Dover. Jak poinformował serwis eTransport, w kolejce ustawiło się ok. 750 pojazdów ciężarowych. Z tego względu na drodze M20 uruchomiona została akcja Dover Tap (m.in. ograniczenie prędkości i nakaz poruszania się lewym pasem wraz z zakazem wyprzedzania) i operacja Brock, których celem jest utrzymanie płynności ruchu na autostradzie w sytuacji pojawienia się zakłóceń. Szacuje się, że na występowanie obecnych problemów mają m.in.: duży ruch turystyczny, ograniczona przepustowość w ruchu promowym, a także brexit. Więcej informacji z branży transportowej znajdziesz TUTAJ.

 

 

PromySKAT

 

 

Źródła: Brittany Ferries, Finnnlines, Grimaldi Group,Moby Lines, SKAT Transport


Twoje rezerwacje Twoje wyceny
Nr dyżurny 24/7
663 500 060