Jak ujawniono, prom Bohus znalazł nabywcę jeszcze przed wdrożeniem nowego, hybrydowego i ekologicznego statku Color Hybrid, który na trasie ma zadebiutować już 26 lipca. Nowym właścicielem statku została firma Tnitsea Shipping, która jest częścią North bay Maritimos Transportes (firma ta jest również właścicielem przewoźnika promowego Red Star Ferries).
Zgodnie z założeniami, prom Bohus ma trafić do nowego właściciela najpóźniej do końca sierpnia br. Zanim to nastąpi, w najbliższych tygodniach będzie jeszcze obsługiwał dla norweskiego przewoźnika trasę Sandefjord-Strömstad, na której służył pasażerom przez lata.
Bohus to zasłużony prom we flocie Color Line. Dość powiedzieć, że już wkrótce będzie obchodził półwiecze istnienia. Zbudowana w 1971 r. jednostka pływała w przeszłości m.in. dla Stena Line czy firmy Lion Ferry (przejętej potem przez Stena Line). Do Color Line Bohus trafił w 1999 r.
Statek Bohus ma 123 metry długości, a na pokład może przyjąć 1165 pasażerów oraz 240 pojazdów osobowych. Color Hybrid, który wkrótce wejdzie na popularną linię pomiędzy Norwegią a Szwecją, będzie miał 160 metrów długości, a na pokład będzie mógł przyjąć 2 tysiące pasażerów oraz 500 pojazdów osobowych. To oznacza, że niemal dwukrotnie zwiększą się możliwości przewozowe na tej trasie. Prom będzie wyposażony w akumulatory, które będzie można ładować podczas postoju w porcie, a także podczas rejsu za pomocą zainstalowanych na nim generatorów. Będzie to największy na świecie hybrydowy prom pasażerski typu plug-in.
Color Line to jeden z wiodących w Europie przewoźników promowych na rynku krótkich międzynarodowych przepraw. Jego promy łączą Norwegię, Szwecję, Danię i Niemcy. Statki te przewożą ok. 4 milionów pasażerów oraz 900 tysięcy pojazdów osobowych i 180 tysięcy pojazdów ciężarowych. Firma zatrudnia 2300 pracowników.
Źródło: Color Line