Zgodnie z założeniami, o jakich duński armator poinformował jeszcze w ubiegłym roku, przeprowadzana na promach renowacja miała przełożyć się na dalszy wzrost standardu, w jakich podróżują rodziny z dziećmi. Poprawę miały odczuć też podmioty korzystające z sal konferencyjnych.
„Decyzje o wprowadzeniu zmian i ulepszeniu usług zostały podjęte po dokładnym badaniu opinii klientów, w którym udział wzięło 64 000 pasażerów oraz 4 000 potencjalnych klientów, a które dotyczyło ich punktu widzenia, a także życzeń co do podróży na statkach pływających na trasach do Oslo” – mówił przed rokiem Brian Thorsted Hansen z DFDS.
Wśród zmian, jakie można zauważyć na zmodernizowanych jednostkach, pływających w barwach duńskiego przewoźnika, należy wymienić m.in. zwiększenie liczby kabin Commodore de Luxe na Pearl Seaways do 93, a na Crown Seaways do 62. Na pierwszym promie pojawiły się też dodatkowe luksusowe kabiny, z których można podziwiać widok w kierunku, w jakim płynie statek. Część kabin powiększono też w taki sposób, by mogły pomieścić rodziny pięcioosobowe.
Zgodnie z zaprezentowanymi niedawno danymi, już po remoncie operator odnotował spore wzrosty w liczbie pasażerów na dwóch wymienionych promach. Liczba podróżnych z Danii, którzy zarezerwowali miejsca na Pearl Seaways i Crown Seaways wzrosła od kwietnia br. o 8 procent. Zwiększyło się też zainteresowanie klientów przestrzenią konferencyjną – wzrost szacowany jest na 22 procent.
„Odnotowaliśmy lepszą sprzedaż kabin o wyższym standardzie. Można też zaobserwować wzrost popytu na kabiny w standardzie de luxe. Sądzimy, że ceny są rozsądne i konkurencyjne w porównaniu z pokojami hotelowymi oferującymi ten sam standard” – powiedział Kevin Helsinghof z DFDS.
Statki Pearl Seaways i Crown Seaways kursują pomiędzy Kopenhagą a Oslo. Ten pierwszy może zabrać na pokład 1 870 pasażerów oraz 320 pojazdów. Crown Seaways oferuje 1 790 miejsc dla pasażerów. Może też jednorazowo przewieźć do 450 pojazdów.
PromySkat
Źródło: standby.dk