DFDS
DFDS Knud E. Hansen
03.04.2017

DFDS będzie miało decydujący wpływ na wyposażenie swoich nowych promów

DFDS chce mieć większy wpływ na proces budowy oraz ostateczny kształt swoich nowych promów. W związku z tym armator zdecydował się na wdrożenie specjalnego programu, który realizowany będzie w porozumieniu z wykonawcą. Dzięki temu to do przewoźnika będzie należała ostateczna decyzja w kwestii wyboru kluczowych podzespołów.

 

Porozumienie dotyczy dwóch nowych promów, które powstają dla DFDS w chińskiej stoczni Jinling. Dzięki ustaleniom poczynionym pomiędzy jednym z działów w DFDS, odpowiedzialnym za nadzorowanie inwestycji (Newbuilding & Major Conversions and Fleet Management Group Procurement) oraz wykonawcą, to duński operator będzie miał ostateczny wpływ na dobór wyposażania, zwłaszcza tego strategicznego z jego punktu widzenia. Dotyczy to przede wszystkim napędów oraz elektroniki.

 

Dzięki temu to DFDS będzie należało ostatnie słowo, jeśli chodzi o dobór wielu komponentów oraz wybór ich dostawców. Ale nie tylko. Armator zagwarantował sobie w ten sposób prawo do negocjacji w kwestii dodatkowych usług z wybranymi dostawcami podzespołów do obu powstających jednostek.

 

„Tym walorem będzie tu dla DFDS rozszerzona gwarancja, dodatkowy nadzór oraz wsparcie podczas budowy oraz odbioru, kredyt na części zamienne, szkolenia, wprowadzanie udoskonaleń oraz bezpłatne usługi” - wyjaśnia Tamojit Dey z DFDS. „To dodatkowa wartość dla DFDS, która ostatecznie wpłynie na redukcję kosztów operacyjnych”.

 

Powstające w Jinling Shipyard promy mają zostać dostarczone przewoźnikowi na początku 2019 r. Każdy z nich będzie miał 235 metrów długości i linię ładunkową o długości 6700 metrów. Dzięki temu na pokładzie każdego z nich będzie mogło się znaleźć 450 naczep. Operator nie wyklucza zamówienia kolejnych statków. W umowie znalazły się odpowiednie zapisy, umożliwiające armatorowi zwiększenie zakresu kontraktu o cztery kolejne promy.

 

 

Jednostki powstające w Chinach nie są jedynymi, które wzmocnią wkrótce flotę duńskiego operatora. W Niemczech, w stoczni Flensburger Schiffbau-Gesellschaft (FSG), powstają dla niego dwie inne jednostki. Budowane są one dla Siem Group, ale już od początku było wiadomo, że zostaną one wyczarterowane duńskiej grupie. Każdy z nich będzie miał aż 210 metrów długości i zaoferuje 4 076 metrów linii ładunkowej. Pierwsza z tych jednostek, która została zwodowana niedawno, otrzyma nazwę Gardenia Seaways.

 

 

PromySkat

 

 

Źródło: DFDS


Twoje rezerwacje Twoje wyceny
Nr dyżurny 24/7
663 500 060