Z liczb prezentowanych przez organizacje turystyczne wynika, że zainteresowanie Skandynawią wśród turystów z Azji cały czas rośnie. W minionym roku było podobnie. W samej tylko Danii liczba noclegów wykupionych przez osoby z tego obszaru wzrosła do 600 tysięcy – oznacza to podwojenie w porównaniu z rokiem 2010.
Firma DFDS jest jednym z przewoźników, którzy na tym korzystają. Jeśli chodzi o tę grupę klientów, firma w ubiegłym roku odnotowała 7-procentowy wzrost sprzedaży w porównaniu z rokiem 2015.
„DFDS doświadcza w tej chwili znaczącego napływu turystów z Azji. Są to owoce olbrzymich starań włożonych w promocję turystyki na rynkach azjatyckich. Te owoce są teraz zbierane” - powiedziała Hancy Anna Djurhuus odpowiedzialna w DFDS za rynki międzynarodowe.
Duński armator już od dawna współpracuje z agencjami turystycznymi i organizatorami wycieczek. Ta kooperacja od lat przynosi efekty, a wiele wskazuje na to, że liczby te będą nadal rosnąć. Prognozy na ten rok są pod tym względem bardzo optymistyczne. Tym bardziej, że Dania stała się niedawno pierwszym krajem spoza Azji, który jest rekomendowany przez chińskie władze jako atrakcyjny kierunek turystyczny.
DFDS nie jest jedynym europejskim armatorem, który cieszy się ze wzrostu zainteresowania swoją ofertą wśród turystów z Azji. Podobny trend obserwują od kilku lat przedstawiciele m.in.: Viking Line, Tallink czy St Peter Line.
PromySkat
Źródło: DFDS