Nagradzany i stawiany często jako wzór dla żeglugi „zero emission” prom Ellen trafi do serwisu w listopadzie. Zgodnie z planem, przez trzy tygodnie statek będzie przechodził przerwę konserwacyjną, w czasie której wymieniona zostanie 1/5 zainstalowanych na nim modułów baterii. Poinformowano, że w czasie tej samej przerwy przeprowadzony zostanie szereg optymalizacji, które pozwolą sięgnąć po najwyższą efektywność, niezbędną do wykonywania codziennych operacji.
Przewoźnik ujawnił, że w czasie pobytu w doku wymienionych zostanie w sumie 168 modułów (z 840 zainstalowanych na statku). Decyzja taka została podjęta po tym, gdy stwierdzono, że część baterii nie funkcjonuje w sposób optymalny.
„Jako że jest to pilotażowy projekt, kluczowe jest, byśmy mogli zademonstrować jego najlepszą wydajność, by pokazać w ten sposób potencjał w pełni elektrycznej technologii” - poinformowały osoby stojące za inicjatywą.
Prom Ellen obsługuje na co dzień połączenie Søby-Fynshav. Jednostka została wprowadzona na trasę przed kilkoma miesiącami (w połowie sierpnia). Statek powstał w ramach projektu E-ferry. Zgodnie z planem, powinien powrócić na trasę 29 listopada.
Koordynatorzy projektu przypomnieli, że faza testowa projektu E-ferry, w której udział bierze prom Ellen potrwa do czerwca 2020 r. Do tego czasu przewiduje się wprowadzanie kolejnych regulacji i optymalizacji, które mają pozwolić jednostce osiągnąć najwyższą możliwą wydajność.
Źródło: E-ferry, Sonderborg NYT, Ærø Kommune