Należący do Stena Line prom Stena Danica został zaopatrzony w system Stena Fuel Pilot. Oznacza to, że kapitan statku obsługującego połączenie Frederikshavn-Goteborg otrzyma wsparcie, dzięki któremu nawigowany przez niego statek będzie zużywał mniej paliwa. W ten sposób żegluga stanie się jeszcze bardziej ekonomiczna i ekologiczna.
Stena Line zdecydowała się na skorzystanie ze sztucznej inteligencji po raz kolejny. W ubiegłym roku to innowacyjne rozwiązanie zostało pilotażowo zainstalowane na promie Stena Scandinavica. Przewoźnik nie kryje zadowolenia z wyników osiągniętych przez statek wspomagany od roku przez sztuczną inteligencję. W momencie wdrożenia projektu firma liczyła, że oszczędności w zakresie zużycia paliwa osiągną poziom 2,5 procent w skali roku. Cel ten został osiągnięty – operator szacuje, że w czasie każdego rejsu zużycie paliwa jest mniejsze o 2-3 procent. To oczywiście oznacza, że także ślad węglowy jest mniejszy.
„Ten projekt dowodzi, jak ważny w rozwoju jest udział zarówno człowieka, jak i maszyny” - powiedział Jari Virtanen, który w Stena Line odpowiedzialny jest za wdrażanie cyfrowych innowacji.
Armator potwierdził, że system Stena Fuel Pilot stanowi dla niego bardzo ważny element strategii podporządkowanej zrównoważonemu rozwojowi.
Firma w przyszłym roku będzie kontynuować wprowadzanie systemu na kolejnych statkach. Operator chce, by do 2021 r. wszystkie promy wchodzące w skład floty Stena Line były wspierane przez sztuczną inteligencję.
Źródło: Stena Line