O propozycji uruchomienia nowego połączenia promowego, łączącego dwie duńskie wyspy, słychać już od dawna. Trasa ta miałaby być obsługiwana przez firmę ÆrøXpressen, a przeprawa pomiędzy Marstal a Rudkøbing miałaby zajmować 40 minut.
Firma ÆrøXpressen wystąpiła z wnioskiem o odpowiednie pozwolenia do władz wysp Aero oraz Langeland już w ubiegłym roku. Teraz władze firmy podzieliły się informacją, że inauguracja nowego połączenia będzie się wiązać z zamówieniem nowej jednostki. Trwają prace nad zamknięciem finansowania projektu. Z ujawnionych informacji wynika, że w inicjatywę chcą się zaangażować fundusze inwestycyjne.
Zgodnie z założeniami, nowy katamaran miałby pomieścić 200 osób oraz 32 pojazdy osobowe. Wiadomo też, że będzie to prom elektryczny.
„Doszliśmy już bardzo daleko i ostateczny projekt promu został już zaakceptowany przez zarząd. Od strony praktycznej wszystko zostało już zakończone, więc kontrakt ze stocznią może zostać podpisany szybko, gdy tylko kwestia finansowania zostania zatwierdzona” - wyjaśnili przedstawiciele zarządu.
Już wcześniej ÆrøXpressen poinformowało, że pozyskało niezbędne pozwolenia Rozpoczęcie budowy wydaje się kwestią czasu. Obsługa regularnych połączeń miałaby się rozpocząć 1 marca 2019 r.
Linia promowa pomiędzy Marstal a Rudkøbing funkcjonowała już w przeszłości. Została jednak zamknięta w styczniu 2013 r.
PromySkat
Źródło: ÆrøXpressen