Położenie stępki, czyli tradycja stanowiąca oficjalny początek budowy statku, będzie miało miejsce 31 maja w brytyjskiej stoczni Cammell Laird. Tego samego dnia poznamy też nazwę promu, który po zakończeniu prac będzie obsługiwał połączenia przez cieśninę Solent.
Nowy statek będzie wyjątkową jednostką we flocie popularnego przewoźnika. Jako pierwszy prom będzie on służył bowiem przede wszystkim do transportu towarów. 74-metrowa jednostka będzie posiadała linię ładunkową o długości 265 metrów. Na pokładzie znajdzie się miejsce jedynie dla 12 pasażerów.
Prom będzie przeznaczony do obsługi ruchu na trasie Southampton-East Cowes, która odpowiada za 53 procent całego ruchu towarowego odbywającego się przez cieśninę Solent.
„Jesteśmy operatorem numer jeden, gdy chodzi o przeprawy towarowe przez cieśninę Solent, a ten nowy statek będzie dostarczał w tygodniu dodatkową przestrzeń ładunkową w godzinach porannych i pozwoli na wykonywanie rejsów dedykowanych wyłącznie transportowi ładunków w okresie od października do marca” - powiedział Kevin George z firmy Red Funnel.
Zgodnie z planem, statek ma wejść do eksploatacji już w 2019 r. Wartość tej inwestycji to 10 milionów funtów (blisko 50 milionów złotych).
PromySkat
Źródło: Red Funnel