Brittany Ferries, DFDS, Stena Line oraz P&O Ferries – to właśnie ci doskonale znani armatorzy zostali nagrodzeni kontraktami, których wartość wynosi 86,6 miliona funtów (429 milionów złotych). Na podstawie tych umów przewoźnicy ci – niezależnie od okoliczności – po opuszczeniu Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię będą dostarczać artykuły, które są strategiczne z punktu widzenia funkcjonowania państwa. Ta dodatkowa przestrzeń ładunkowa ma zostać wykorzystana m.in. do transportu wyrobów medycznych.
Jest to już drugie takie porozumienie zawarte przez brytyjskie władze z firmami z branży transportowej i logistycznej. Podobne umowy podpisane zostały także przed wcześniejszym, zapowiadanym na koniec marca i niedoszłym brexitem. Wtedy również kontrakty otrzymały firmy DFDS oraz Brittany Ferries.
Jak wyjaśnił Grant Shapps, brytyjski minister transportu, wymienione firmy, z którymi zdecydowano się porozumieć, są w stanie zagwarantować dostawy stanowiące równowartość tysięcy pojazdów ciężarowych tygodniowo. Dodał, że każda z tych firm gotowa jest do realizacji tego zadania już od 31 października. Umowy będą ważne przez sześć miesięcy.
Komentatorzy zwracają uwagę, że porozumienie zostało zawarte mimo braku zgody brytyjskiego parlamentu na tzw. twardy brexit, czyli opuszczenie Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię bez zawarcia umowy ze Wspólnotą.
Źródło: DFDS
