Firmy doszły do porozumienia w trakcie rocznej konferencji LNG Bunkering, która odbywała się niedawno w Amsterdamie. Zgodnie z informacjami przedstawionymi przez Oliviera Jouny z firmy Total, dostawy będą prawdopodobnie realizowane za pośrednictwem pojazdów ciężarowych z cysternami. Wszystko w związku z brakiem odpowiedniej infrastruktury do zaopatrywania promów w ten rodzaj paliwa w portach, pomiędzy którymi pływać będzie nowy statek francuskiego operatora.
Podpisanie umowy pomiędzy dwiema firmami jest kolejnym etapem realizacji strategii przez koncern Total, który zgłasza ambicje stania się ważnym graczem na rynku dostaw paliwa LNG dla statków. Do 2020 r. firma chce podwoić ilość skraplanego gazu ziemnego. Aby podkreślić szeroką gamę oferowanych rozwiązań, przedsiębiorstwo zmieni nazwę części biznesu odpowiedzialnego za rynek paliw okrętowych z TOTAL Marine Fuels na TOTAL Marine Fuels Global Solutions.
Nowoczesny prom LNG, który w 2019 r. ma dołączyć do floty Brittany Ferries, powstanie w niemieckiej stoczni Flensburger Schiffbau-Gesellschaft. Pod koniec ubiegłego roku przewoźnik podpisał list intencyjny na budowę nowej jednostki, a ostateczna umowa ma zostać sygnowana wiosną br.
Zgodnie z zaprezentowanymi wcześniej informacjami, statek będzie miał 185 metrów długości, a na pokład przyjmie 1680 pasażerów. Znajdzie się na nim 257 kabin. Będzie on dysponował linią ładunkową o długości 2600 metrów. Jednostka będzie służyła do obsługi połączenia Caen Ouistreham – Portsmouth. Dzięki napędowi LNG, będzie ona spełniała wyśrubowane normy dotyczące emisji spalin.
PromySkat
Źródło: Brittany Ferries