Armatorzy cieszą się z kompromisowej umowy ws. brexitu, ale mają zastrzeżenia
Osiągnięte przed kilkoma dniami porozumienie w sprawie umowy regulującej relacje handlowe pomiędzy Wielką Brytanią a Unią Europejską zostało przyjęte z satysfakcją przez firmy z branży transportowej, w tym przez przewoźników promowych. Jak zauważają duńscy armatorzy, zawarta umowa pozwoli na dalsze, relatywnie proste przekraczanie granic. Wśród punktów, które pozwoliły przewoźnikom odetchnąć z ulgą, są te dotyczące kwestii ceł oraz ruchu bezcłowego. Uporządkowanie tej sprawy zapobiegnie tworzeniu się gigantycznych korków w portach. Branża ubolewa jednak, że w liczącej 1200 stron umowie pominięto kwestię usług. "Mieliśmy nadzieję, że umowa wspomni konkretnie o usługach, zwłaszcza tych dotyczących spedycji. Szkoda, że tak się nie stało" – powiedział Jacob K. Clasen z Danske Rederier. Zapowiedział on, że w najbliższych dniach dokument będzie poddawany dalszej, bardzo wnikliwej analizie.
Port Rosslare z nadzieją na lepsze jutro
Brexit to, poza pandemią koronawirusa, jeden z powracających nieustannie w ostatnich tygodniach tematów. I choć funkcjonowanie Wielkiej Brytanii poza Unią Europejską rodzi kolejne pytania i wątpliwości, to są też tacy, dla których pobrexitowa rzeczywistość niesie nowe nadzieje. Wśród optymistów znajdują się władze portu w Rosslare. Irlandzki port zaczął być postrzegany przez wielu przewoźników jako bezpieczna przystań, która w komunikacji z Wyspami pozwoli na uniknięcie kanału transportowego wiodącego przez Wielką Brytanię. Tym bardziej, że rosną obawy przewoźników, dotyczące możliwych opóźnień, które mogą pojawić się w Holyhead i Dover. W ostatnich tygodniach wzmocnienie lub inaugurację połączeń z Rosslare zapowiedziały m.in. Stena Line i DFDS. "Rosslare będzie teraz oferować największą liczbę bezpośrednich połączeń ro-ro z/do Irlandii z i na kontynent" – powiedział Glenn Carr, szef portu Rosslare.
Tallink wprowadza zmiany na kluczowych trasach
Grupa Tallink zapowiedziała, że od 1 stycznia 2021 r. zaprzestanie obsługi dwóch ważnych tras promem Victoria I. Nie będzie on już kursował na liniach Tallinn-Sztokholm-Ryga-Sztokholm-Tallinn oraz Tallinn-Helsinki. Jednostka ta obsługiwała te połączenia od jesieni, umożliwiając przewoźnikowi zwiększenie przestrzeni ładunkowej na trasie pomiędzy Estonią a Szwecją. W weekendy obsługiwała zaś rejsy turystyczne pomiędzy Finlandią a Estonią. Władze Tallink Grupp przyznały, że w obecnej sytuacji, naznaczonej przez pandemię i kolejne obostrzenia, dalsza eksploatacja promu na wyżej wymienionych liniach nie ma ekonomicznego uzasadnienia. Przewoźnik zakłada, że Victoria I może powrócić na trasę najwcześniej w lutym (od 19 lutego), ale wyłącznie na weekendowe rejsy na trasie Helsinki-Tallinn. Decyzje o jej reaktywacji na liniach Tallinn-Sztokholm i Ryga-Sztokholm zostaną podjęte, gdy sytuacja się unormuje.
Stena Line uruchamia nowe połączenie
Już 11 stycznia 2021 r. na rynku zadebiutuje nowy serwis, który połączy Luksemburg ze Szwecją. Będzie to połączenie intermodalne, które realizowane będzie dzięki współpracy Stena Line, CFL oraz portów w Rostocku i Trelleborgu. Dzięki kolejowo-promowemu serwisowi połączony zostanie Bettembourg w Luksemburgu oraz szwedzki Trelleborg. W początkowej fazie oferta będzie obejmować trzy połączenia tygodniowo (w każdym kierunku). "Wśród naszych klientów obserwujemy silne zapotrzebowanie na regularny serwis intermodalny z/do południowej części Europy Zachodniej, w tym Francji i Hiszpanii, z/do Skandynawii" – powiedział Fredrik Johansson ze Stena Line. Nowy serwis oznacza nie tylko zaoferowanie klientom bardzo efektywnej usługi, ale jest też elementem strategii wielu przedsiębiorstw z branży transportowej, zakładającej zrównoważony rozwój (znacząca redukcja emisji CO2 w porównaniu z transportem drogowym).
Terminal w Gdyni. Budowa trwa, a czy będą nowi przewoźnicy?
Prace przy budowie nowego terminala promowego w Gdyni trwają w najlepsze. W ostatnich tygodniach na placu pojawiły się nowe ruchome rampy. Rozpoczęto już ich montaż. W tym samym czasie ogłoszono też przyjmowanie zgłoszeń od przewoźników, którzy będą zainteresowani korzystaniem z nowej infrastruktury. Chętni mogli do 15 grudnia złożyć akces. Kolejnym etapem ma być złożenie przez nich konkretnych ofert. Dziś mało kto wyobraża sobie , by w nowym terminalu mogło zabraknąć Stena Line, która od lat oferuje połączenie promowe Gdynia-Karlskrona. Ale w ostatnich tygodniach spekuluje się, że innymi firmami, które mogą zacząć stąd pływać, są PŻB albo TT-Line. Nowy terminal powstaje przy Nabrzeżu Polskim. Po zakończeniu prac będą mogły przy nim cumować jednostki o długości do 245 metrów (przy Nabrzeżu Helskim, gdzie promy cumują obecnie, ograniczenie to wynosi 175 metrów). Obiekt będzie doskonale skomunikowany z autostradą A1 i międzynarodowym systemem dróg i autostrad. Budowa nowego terminala powinna zakończyć się pod koniec 2021 r.
Źródła: Danske Rederier, Tallink Grupp, Stena Line, BBC, trojmiasto.pl, Port Gdynia