Ekologicznie na Bornholmie
Należący do Molslinjen prom Max Mols od 1 maja nie będzie musiał korzystać z generatorów diesla w czasie postoju na wyspie Bornholm. Zdecydowano się na wykorzystanie coraz bardziej powszechnie stosowanego rozwiązania, dzięki któremu podczas pobytu w porcie jednostka będzie pobierała energię elektryczną z lądu. Władze Molslinjen oraz portu Bornholm podpisały właśnie stosowne porozumienie. Metoda znana jako „cold ironing” pozwala nie tylko na ograniczenie poziomu emisji, ale także na redukcję poziomu hałasu. „Jesteśmy zadowoleni, że Molslinjen zechciał zawrzeć z nami umowę na wykorzystanie bardziej przyjaznej środowisku energii, którą dostarcza port w Rønne” - powiedział Thomas Bendtsen z Rønne Havn. Infrastruktura pozwalająca na dostarczanie cumującym jednostkom energii z lądu jest coraz bardziej powszechnie stosowana w portach na całym świecie.
Stena Line już na trasie Grenaa-Halmstad
Należące do Stena Line promy pływają od tego miesiąca na trasie Grenaa-Halmstad. Wcześniej statki szwedzkiego armatora kursowały do Varberga. Przeniesienie działalności przez Stena Line z Varberga do Halmstad stało się jednak koniecznością z uwagi na zmianę planów zagospodarowania przestrzeni dla portu, w którym do tej pory funkcjonował terminal promowy w Varbergu. W związku z inauguracją, a właściwie powrotem Stena Line na trasę do Halmstad (przewoźnik obsługiwał już połączenia z tego miasta w latach 80. i 90., ale pod marką Lion Ferry) w szwedzkim porcie odbyły się huczne uroczystości. Stena Line ma ambitne plany dotyczące tego połączenia i chce w ciągu najbliższych 5 lat podwoić na tej linii liczbę pasażerów oraz wielkość przewożonego frachtu. Połączenie obsługiwane jest przez prom Stena Nautica.
Minoan Lines wzmacnia ofertę. Konieczne spore przetasowania
Należąca do grupy Grimaldi firma Minoan Lines zamierza poprawić ofertę przewozów na trasie Pireus-Heraklion. Operator chce zwiększyć przestrzeń ładunkową na tej linii. Osiągnięcie tego założenia ma być możliwe dzięki wprowadzeniu kilku przetasowań we flocie. Obsługujący dziś połączenie Pireus-Heraklion statek Knossos Palace ma po 20 latach opuścić tę trasę i w barwach Grimaldi Lines rozpocząć obsługę połączenia Civitavecchia–Olbia. Jednostka Cruise Bonaria ma zmienić nazwę na Festos Palace albo Knossos Palace i, wraz z siostrzaną jednostką Mykonos Palace (przemianowaną na Knossos Palace lub Festos Palace), trafić na trasę Heraklion-Pireus. Statek, który dziś pływa jako Festos Palace zmieni zaś nazwę na Kydon Palace i zostanie skierowany na linię Pireus-Chania.
Sztorm rozdawał karty w Europie
Szalejący w minionych dniach sztorm mocno wpłynął na poruszanie się po Europie. Sztorm Dennis nie tylko utrudniał lądowanie samolotów, ale też zakłócił funkcjonowanie komunikacji promowej. W mediach pojawiły się materiały pokazujące, z czym musieli się zmagać pasażerowie oraz załogi statków. CalMac Ferries zdecydowało się na skasowanie części rejsów ze względu na panujące ciężkie warunki atmosferyczne. W sieci pojawiło się też nagranie pokazujące „rozhuśtany” prom Caledonian, który w porcie Ardrossan oczekiwał na przyjęcie pasażerów. Ten sam sztorm pokrzyżował plany pasażerów promu Red Osprey (jednostka należąca do Red Funnel). Ponad setka z nich spędziła noc na pokładzie statku. Już po przyjęciu pasażerów na pokład w porcie Southampton, okazało się, że jednostka nie wypłynie ze względu na panujące warunki atmosferyczne. Kapitan, ze względów bezpieczeństwa, wyraził zgodę na pozostanie pasażerów na pokładzie. Statek wyruszył w podróż dopiero w godzinach porannych. Na anulację części rejsów zdecydowała się też firma Isle of Man Steam Packet.
Udogodnienie dla pasażerów promów Viking Line
Firma Viking Line wprowadziła innowację na pokładzie jednego ze swoich statków. Przewoźnik rozpoczął korzystanie z mobilnych kluczy do kabin. Opcja taka dostępna jest na promie Viking XPRS. W ten sposób fiński armator stał się pierwszym przewoźnikiem na Morzu Bałtyckim, udostępniającym podobne rozwiązanie. Z wariantu tego korzystać mogą pasażerowie, którzy dokonują odprawy przez aplikację mobilną. Po zakończeniu procesu otrzymują oni kod QR pozwalający na otwarcie drzwi kabiny. Jak wyjaśnili przedstawiciele Viking Line, chodzi o to, by podróżowanie stało się jeszcze wygodniejsze. Celem jest ograniczenie wykorzystywania kluczy w postaci kart-kluczy. Przewoźnik podkreślił, że jest to rozwiązanie przyjazne środowisku, bo w dalszej perspektywie pozwoli ograniczyć stosowanie plastikowych kart.
Źródła: Rønne Havn, Stena Line, BBC, Metro, Viking Line
